— „Tak pięknie wyglądasz … jesteś najwspanialszą matką …”
Starałem się trafić w potrzeby. Niestety, z miernym skutkiem.
—„No to powiedz sama, co byś chciała usłyszeć. Może mnie nauczysz?”
No i trzeba przyznać, że z tej nauki bardzo miły wieczór się zrobił. Warto podjąć dialog. 🙂
Michał
wyzwanie
June 19, 2012 6:00 am
“Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują: tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5, 44-45a)
To niezwykłe wyzwanie. Trudne i niewygodne. Po ludzku wręcz niemożliwe do wypełnienia.
Na szczęście, jako chrześcijanie, nie musimy nic robić sami i własnymi siłami. Jezus nas codziennie uczy kochać “pomimo”, a nie “za coś”. To On nas bezgranicznie pokochał – nas grzeszników, nieprzyjaciół. Bez warunków i bez zasług: “Jak Mnie umiłował Ojciec tak i Ja was umiłowałem” (J 15,9).
I On, kochający nas bezgranicznie, doprowadzony na krzyż, uczy nas też, jak się modlić za nieprzyjaciół: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34)
I wie, że to wcale nie jest łatwe i wie, że będzie nas to dużo kosztowało, a w chwili trudności będzie z nami: “A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20).
Dosia
sukces
June 18, 2012 8:00 am
Fajnie jest odnosić sukcesy.
To mierzenie się z porażką jest jednak prawdziwym wyzwaniem. Bo trzeba uporać się z rozczarowaniem, nieraz złością i wstydem. Trzeba wkomponować w swój autoportret słabość, niemoc, błąd. Jak wiele mam zrozumienia dla naszych piłkarzy po ostatnim meczu.
Wyobrażamy sobie drogę własnego rozwoju jako nieustanne wznoszenie się ponad własne ograniczenia. Nic jednak tak nie uczy jak upadki, jak twarde lądowanie na cztery litery, wieńczące lot na skrzydłach własnych możliwości.
Potem już można spokojnie startować od nowa, od ziarnka gorczycy. Od nauki alfabetu miłości, cierpliwości, służby. Z Nim. A Jego pociąga w nas nie sukces, ale słabość. Może działać wtedy, kiedy kapituluje nasza samowystarczalność. Bezradność chwyta Go za serce.
Tak, jesteśmy powołani do wznoszenia się. W Jego ramionach, gdy się po nas schyla.*
Małgosia
*Można poczytać u Małej Teresy z Lisieux.
Różne dłonie,
June 17, 2012 6:27 am
czyli rodzic doskonały:
Rembrandt, Powrót syna marnotrawnego (fragment)
Dwa odcienie nieodwołalnej Miłości.
Miłość bezwarunkowo przyjmująca, czuła, bezinteresowna, niosąca pocieszenie – kojarzona bardziej z miłością matki.
Miłość stawiająca wymagania, mobilizująca do przekraczania siebie,stanowcza, dodająca odwagi i pewności siebie – kojarzona bardziej z miłością ojca.
Muszą się uzupełniać, jak jedna ręka drugą.
Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny
June 16, 2012 6:00 am
Serce przy sercu. Tak powinno być.
Każde czcimy z osobna, bo każde jest inne. Choć jedną rzecz mają wspólną – są wzorem i mistrzami całkowitego daru z siebie, miłości do końca. Są miejscem nie tylko kultu, ale i spotkania z prawdziwą miłością.
Każdy z nas może znaleźć w Jej sercu odpoczynek. Od tego zaczął Syn Boży swoje życie – 9 miesięcy pod Jej sercem. I Jej miłość towarzyszyła Mu do samego końca. A przed oddaniem swego ducha Ojcu powierzył Jej opiekę nad nami.
Bł. Jan Paweł II – rozważając litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa – powiedział, że w Chrystusie Bóg nas kocha po ludzku, co od tej pory jest ogromną pociechą dla mnie. Ileż pomysłów mi przychodzi do głowy, kiedy myślę o tym, jak Ona mnie kocha….
X Jarosław
Najświętszego Serca Pana Jezusa
June 15, 2012 6:00 am
Miałam 16 lat, kiedy znalazłam się przypadkowo w Paray-le-Monial. Uczestnicy Session des Jeunes przybyli z różnych zakątków Europy i świata; nas, Polaków – była wówczas maleńka garstka. Pamiętam dobrze Najświętszy Sakrament wystawiony na łące. Można było tam przyjść w dowolnym momencie dnia. W promieniach ogromnej, prostej monstrancji młodzi, starsi, rodziny z małymi dziećmi – klęczeli, siedzieli, niektórzy nawet leżeli na trawie. Tak wiele ludzi – w tak zupełnej i wolnej od niepokoju ciszy.
Zdziwiłam się ogromnie podczas jednego ze wspólnych spotkań, gdy usłyszałam, że to właśnie tu mieszkała moja Patronka, św. Małgorzata Maria Alacoque. Można było iść na adorację do niewielkiej kaplicy, gdzie Pan Jezus opowiedział jej o swoim Sercu. Kochającym człowieka do szaleństwa, współczującym, ale odtrąconym i cierpiącym z powodu braku wzajemności. Gotowym dawać wszelkie dobro tym, którzy je proszą.
Nie ma w tym Sercu nic, co byłoby nam obce – poza grzechem. Nie ma takiego smutku, rozczarowania i takiej radości, którego by ono nie zaznało. To bezpieczne miejsce na dom. Jest tam specjalne miejsce na Twoje serce. I tych, których kochasz.
Jeśli chcesz spełnić pragnienie Jezusa, z którego się zwierzył w Paray-le-Monial św. Małgorzacie, powiedz Mu dziś, że Go kochasz. On tak bardzo potrzebuje to usłyszeć właśnie od Ciebie.
Małgosia
porządny człowiek
June 14, 2012 7:00 am
“Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.” (Mt 5,20)
Ciarki mi przechodzą po plecach, gdy czytam dzisiejsze słowa Ewangelii. Często bowiem uważam się za “porządnego człowieka”, czasami nawet przychodzi mi myśl, że jestem lepsza od innych. Bóg jednak dobrze zna moje serce i wie, że często w mym sercu gości niechęć czy uprzedzenie do innych, zwłaszcza do tych, którzy mi wyrządzili krzywdę.
Licząc tylko na swoje siły, nic nie osiągnę. Dla Boga nie jest istotny “wyścig szczurów” (nawet w drodze do świętości!) – liczy się dla Niego pokorne serce. Jeśli uznam swoje słabości i prosić Go będę o pomoc, to On z nią przyjdzie.
I kocha nas nie dlatego, że jesteśmy dobrzy, ale dlatego, że jesteśmy Jego dziećmi.
Dosia
bezpłatne sms-y
June 13, 2012 12:17 pm
„Czym się Panu odpłacę za wszystko, co mi wyświadczył? Podniosę kielich zbawienia i wezwę imienia Pańskiego.” (Ps 116, 12-13)
Zbyt łatwo w przytłoczeniu codziennością zapominam o podziękowaniu Panu za wszystko, co dla mnie przewidział. Co robić, gdy nie mam już sił na pieśni chwały?
Może w dobie krótkich wiadomości tekstowych (gdy komunikacja ogranicza się do elektronicznych przekazów zakończonych dwukropkiem i połową nawiasu) dobrze jest wysłać Panu choć jednego bezpłatnego SMSa? Gdy ciężko i źle – proste „ Jezu, ufam Tobie”, a w chwilach sukcesów wszelakich „Pan mój i Bóg mój” (wszakże jestem tylko narzędziem w Jego ręku).
Wystukuję zatem codzienną wiadomość do mojego Najlepszego Przyjaciela i pozwalam Mu działać, tworzyć, uzdrawiać. I czekam na Jego odpowiedź – On zawsze odpisuje.
Karolina
Dzień Aniołów
June 12, 2012 7:12 am
Tradycja przypisuje poszczególne dni tygodnia poszczególnym Osobom lub wydarzeniom. I tak poniedziałek to dzień Ducha Świętego, wtorek należy do Aniołów, środa to dzień św. Józefa, czwartek to dzień Eucharystii, piątek – tajemnica Krzyża, sobota należy do Matki Najświętszej, a Niedziela do Trójcy Przenajświętszej.
Tyle zawdzięczamy naszym Aniołom Stróżom. Nie mają łatwego zadania – „strzec nas od wszelkiego złego i zaprowadzić do żywota wiecznego”. I to na dodatek „rano, wieczór, we dnie w nocy” bez chwili wypoczynku, bo i nad naszym snem czuwają. Od poczęcia do chwili, kiedy staniemy na Sądzie Bożym (i będą naszymi obrońcami), a potem w wieczności dalej będą naszymi przyjaciółmi. Anioł Stróż – tylko mój i na całą wieczność.
Znajdźmy dzisiaj wiele okazji, żeby Mu podziękować za opiekę, za przyjaźń, za troskę, za dzielenie ze mną całego życia. I że jest tak szczególnym darem od miłującego Ojca dla mnie, jego ukochanego dziecka.
„Aniele Boży, Stróżu mój, Ty zawsze przy mnie stój”. Proszę!
X Jarosław
wyuczalni
June 11, 2012 7:00 am
„Miłość nie jest do wyuczenia, a jednocześnie nic nie jest tak bardzo do wyuczenia jak miłość.” (bł. Jan Paweł II)
Każdy dzień to nowa szansa na wzrastanie w miłości. Jak jeszcze mocniej i wyraźniej okazać ją dziś najbliższym? Dobrym słowem, miłym gestem, uśmiechem, ciepłym spojrzeniem, dbałością o wygląd zewnętrzny, bezinteresowną przysługą , pogodnym nastrojem, łagodnym tonem głosu, cierpliwym słuchaniem, rzetelną pracą…?
Na jak wiele sposobów może wypowiedzieć się miłość! Którego sposobu już dawno nie używałam? O który chciałabym się najbardziej zatroszczyć?
Jak to dobrze, że „miłość nie jest czymś gotowym” (jak pisał K. Wojtyła), bo ciągle jest szansa na coraz piękniejsze dziś i jutro. Skorzystajmy z niej.