„…w pracy i przy dzieciach marzysz o chwili wytchnienia przed Bogiem, a gdy jesteś przed Bogiem nie możesz oderwać myśli i uczuć od dzieci i pracy…” ( z materiałów rekolekcyjnych Programu 4) Jeśli nie zdążę zasnąć J (to mój dopisek).

Program 4 zajmuje się analizą mojej relacji z Bogiem. Powyższe sformułowanie pozostało w mojej głowie, gdy , towarzysząc na odległość uczestnikom rekolekcji w Trzęsaczu, rozważałem treści pierwszego dnia. Pewnie dlatego, że jest to mój stały problem, trudność, którą muszę pokonywać na mojej drodze do Boga. Kiedyś w Internecie napotkałem sformułowanie „ochłap pięciu ostatnich minut dnia” na określenie czyjejś codziennej modlitwy. Jak zadbać o to, by moja modlitwa nie była takim ochłapem mojego czasu, rzucanym łaskawie Bogu? Jak prawidłowo zrównoważyć siły, zaangażowanie, czas poświęcony na sprawy ziemskie i duchowe?

Jak to dobrze, że relacja z Bogiem jest drogą. Można na niej postępować, czasem się zatrzymać, by zastanowić się w jakim miejscu jestem, jak pokonać pojawiające się trudności. Wszystkim uczestnikom życzę postępu na ich drodze relacji z Bogiem. Pozostałym, by kiedyś dotarli do Programu 4. Naprawdę warto J.

Michał