” Weźmijcie moje jarzmo na siebie”
Zwróciło moją uwagę to sformułowanie z dzisiejszej Ewangelii. Częściej przychodzą mi na myśl sformułowania typu: wziął grzechy, pomógł mojej słabości… Dzisiaj odwrotnie, Chrystus prosi mnie bym przyjął to czego On doświadcza. I choć mówi, że jarzmo to słodkie, a brzemię lekkie to jednak jarzmo to jarzmo. Kojarzy mi się z czymś nie szczególnie wygodnym. Uczę się jednak od Pana, a przynajmniej staram się 🙂
Michał
Categorised in: Michał