Bear Lake

July 19, 2012 2:13 am

Potężne jezioro na granicy dwóch stanów: Utah i Idaho. Otoczone z każdej strony górami, położone na wysokości 1800 m n.p.m., jest cudownym miejscem na wszelkiego rodzaju sporty wodne.

Spędzę tu trzy dni z rodziną Stevena Smoota, mojego dobrego znajomego z World Congress of Families. Gdy dowiedział się na kongresie w Madrycie, że będę w Utah, zaprosił mnie na kilka dni, żeby mi pokazać piękne strony tego stanu. Wybraliśmy się w trasę na kilka dni wraz z żoną Stevena i ich najmłodszą córką (Steven i Ellen są rodzicami dziewięciorga dzieci) oraz jej dwiema koleżankami.

Gdy zajechaliśmy nad jezioro, zwodowaliśmy łódkę i zaczęliśmy … wakacje!!! Najpierw Jet Ski, które oglądałem od lat lekko zazdrosnym okiem i zawsze z marzeniem, że i ja kiedyś wyruszę tym pojazdem. I oto marzenie się spełnia. Po błyskawicznym przeszkoleniu dosiadam rumaka i ruszam na jezioro. Na liczniku 50 mph (ile to będzie km?), za mną kipi woda, na większych falach wyskakuję w powietrze, a ręce trzymają się mocno kierownicy, żebym nie wylądował w wodzie. Nacieszywszy się jazdą na wprost, wypróbowuję zakręty. Najpierw łagodnie, przy mniejszej prędkości, potem coraz szybciej i ostrzej…

Zostają w tyle problemy, zmęczenie, troski. Liczy się teraz tylko ta chwila. Jak w życiu dziecka, które wie, że może się bawić, bo nic mu nie grozi. A wspomnienie tego momentu na długo pozostawi radość w sercu.

Po to są wakacje: by stać się na nowo dzieckiem, cieszyć się chwilą, pogodą, wodą, ludźmi. Teraz siedzę na tarasie, podziwiam widok, który Wam przesyłam, i już nie mogę się doczekać przygód, które mnie czekają jutro. A w sercu ogromna wdzięczność, że Pan Bóg daje mi spotkać ludzi, którzy pokazują mi Jego dobroć i troskę.

“Cóż oddam Panu za wszystko, co mi wyświadczył?…” (Ps 116, 12)

Fr Jay

Znad Bear Lake, niedaleko St. Charles, Idaho 20:52

Tags: ,

Categorised in: Ks. Jarosław Szymczak