błędne wzorce interpretacji

January 17, 2017 4:53 am

… w Programie JA+TY=MY zajmują bardzo istotne miejsce. To te wszystkie momenty, gdy druga strona mówi do nas jedno, a my słyszymy drugie. Nie tyle słyszymy, ale interpretujemy, co druga osoba do nas mówi – i to w możliwie najbardziej niekorzystny sposób.

Jedną z przyczyn są nasze zakodowane głęboko w sercu wzorce, w jaki sposób w relacji bliskości do nas mówiono i jak nas traktowano. O ile więc w zeszłą sobotę opublikowaliśmy wpis o wewnętrznych ranach, dziś warto się zastanowić, jaka rana, jaki kompleks, jaka niespełniona nigdy potrzeba we mnie w przeszłości – filtruje odbiór tego, co jest dzisiaj. Gdy ktoś mówi do mnie: “potrzebuję Cię”, ja mogę na przykład słyszeć: “chcę Cię wykorzystać”. Zamiast: “tutaj popełniłeś błąd”, ja mogę rozumieć “jestem do niczego”. Gdy ktoś jest zdenerwowany, ja słyszę od razu, że na mnie krzyczy. Gdy nic nie mówi – “ignoruje mnie”. I tak dalej.

Bardzo trudna, a w zasadzie niemożliwa jest rozmowa, gdy reagujemy nie na słowa i fakty, ale na ból, który się w nas odzywa przez nieuświadomione skojarzenie z sytuacją przeszłej krzywdy. Zmienia się czas akcji,  zmieniłem się ja, a osoba, z którą rozmawiam, ma inne intencje niż dawny krzywdziciel z mojej biografii, którego tu już nie ma. Ale ja reaguję przesadnie, wyciągam artylerię obrony, by mnie ponownie nie skrzywdzono.

Nie chodzi o to, by ból bagatelizować, ale by znaleźć jego prawdziwe źródło. Potrzebujemy się zastanowić: z kim rozmawiam naprawdę? Kogo słyszę w Twoich słowach do mnie? Tatę, który był zawsze ze mnie niezadowolony? Człowieka, który może mnie bezwzględnie wykorzystał? Albo który mnie porzucił? Mamę, która złościła się o najmniejszą błahostkę? Bez wytropienia tego głosu i emocji, która spycha nas w cierpienie i gniew, będziemy więźniami tamtej sytuacji, zamknięci w stopklatce, bez możliwości nawiązania szczerej i głębokiej więzi tu i teraz, której tak bardzo potrzebujemy.

Małgorzata Rybak

 

Tags: ,

Categorised in: Małgorzata Rybak