„Im głębiej wyżłobi cię smutek, tym więcej radości możesz pomieścić. Czyż czara, w której przechowujesz wino, nie jest tą samą czarą, która wyszła z pieca garncarza? A lutnia, która koi twą duszę, czyż nie była drewnem drążonym przez dłuta? Kiedy odczuwasz radość, spójrz głęboko w swe serce, a powinieneś spostrzec, że wyzwala ją to samo, co przyniosło ci smutek. Kiedy czujesz smutek, znów zajrzyj do swego serca, a dowiesz się, że płaczesz z powodu tego, co przynosiło ci radość. Niektórzy z was mówią: „Radość jest wspanialsza niż smutek”, inni zaś: „Nie, smutek jest wspanialszy”. Ale powiadam wam – one są nierozdzielne. Przychodzą razem, a gdy jedno z nich siedzi z tobą za stołem, pamiętaj, że drugie drzemie przy twoim łóżku.” (K. Gibran, Prorok, Warszawa 2008)
Smutek i łzy są częścią życia, tak samo jak radość i uśmiech. I wcale nie chodzi o to, by jak najszybciej się ich pozbyć, lecz by się z nimi spotkać, zrozumieć i umieć je przeżywać. Również w relacjach.
Jak ważne wydaje mi się to w wychowaniu. Mówienie dzieciom: „nic się nie stało”, „to przecież aż tak nie boli”, „nie ma co płakać, uśmiechnij się”, „co za beksa z ciebie” itp. uczy jedynie tego, że niektórych uczuć trzeba się obawiać, unikać, wstydzić, tłumić. Fałszuje prawdę o rzeczywistości, w której przecież nie raz przyjdzie doświadczyć najprawdziwszego smutku, żalu, przykrości.
Więc dajmy sobie prawo do smutku, lecz nie rozpaczajmy i nie upadajmy na duchu.
A na trudne chwile życzę Wam nadziei i optymizmu. Pomimo wszystko :-).
Basia
Categorised in: Basia