Dziękuję wszystkim za serdeczne słowa wsparcia w tym nowym wyzwaniu. Świadomość, że jesteśmy razem bardzo pomaga.
Podróż była długa, ale też i daleka. Blisko 10 godzin lotu, a potem 6 godzin czekania na lotnisku w Chicago, by jeszcze po przeszło godzinie lotu znaleźć się w Omaha, gdzie spędzę najbliższe tygodnie, posługując w Instytucie Papieża Pawła VI.
Po raz 36. rozpocznie się jutro szkolenie dla instruktorów Modelu Creightona i lekarzy zainteresowanych NaProTechnology. Przeszło 80 studentów z wielu miejsc w USA i z innych krajów. Dla całego Zespołu to szczególny czas. Dni zaczynają się bardzo wcześnie i bardzo późno się kończą. Równolegle toczy się jeszcze program zwany Love and Life Unlimited Conference dla wszystkich, którym bliska jest troska o życie i chcieliby się więcej dowiedzieć o Modelu Creightona i NaProTechnologii oraz wzbogacić swoją wiedzę teologiczną w tym zakresie.
Dla mnie to przede wszystkim czas spotkań ze studentami i posługi jako kapelan. Tyle dobra się w tym czasie dzieje. Niezwykłe jest także to, że niezależnie od odległości wszyscy możemy się łączyć i wspierać.
Zapewniając Was wszystkich o serdecznej pamięci,
Fr. Jay
Categorised in: Ks. Jarosław Szymczak