Sprzątanie. Poświęcenie. Wyjazd. Takie są fakty. To naprawdę się działo. Czy w tych faktach zamyka się to, co się tutaj stało?
Ruiny starej warowni posprzątane, służyć będą jako drewno na rozpałkę. Nowa warownia stoi piękna, okazała… Jakby na dowód tego, że ruiny są wezwaniem do nadziei i marzeń. I sobie myślę o tych wszystkich ruinach w moim życiu.. Wezwanie do nadziei…
Działo się wiele. Radość i trud wspólnej pracy przy budowie czy na zmywaku. Piękno spotkań jakby przypadkowych. Wiele słów dotykających serca, próśb o modlitwę i dowodów życzliwości. Twórczych pomysłów. Nowych odkryć i inspiracji. A wszystko to za sprawą kilku dni wspólnej pracy i modlitwy.
Całe zaplecze spotkań, modlitwy, życzliwości i dobroci – to też fakty.
Anna, Gospodyni (Domu Świętej Rodziny w Wisełce [przyp. red.])
Categorised in: Goście