O tej grze dziś już się bardzo dużo mówi i dużo dobrego pisze (np. wywiad w Gościu Niedzielnym), a jednak grono, które miało okazję już w nią zagrać, jeszcze nie jest liczne. Nam się to udało! I choć był to zaledwie jeden scenariusz, dał nam jednak przedsmak tego, co nas w niej czeka.
Prawdziwe emocje, prawdziwe wyzwania, prawdziwa współpraca i prawdziwy duch wspólnoty. Każdy wnosi ze sobą to, kim jest, nikogo nie udaje i dzięki temu ma znakomitą okazję, by poznać siebie w sytuacjach, które w życiu nie zdarzają się często.
Fantastyczna przygoda dla całej rodziny! I to wielopokoleniowej. Młodzi zyskują dzięki wiedzy i doświadczeniu starszych, a starsi mogą przeżyć sytuacje i wyzwania, którym mogą sprostać tylko młodzi. Uczymy się siebie nawzajem i jak sobie pomagać. Nikt z nikim nie rywalizuje, lecz wszyscy szukamy dobra wspólnego. Czasem grupa jest trochę zbyt zachowawcza, czasem odwrotnie, ale dzięki temu można przeżyć przygody, których w pojedynkę przeżyć by się nie udało.
To powrót do bajek i historii z dzieciństwa, gdzie dobro było dobrem, a zło złem. Gdzie stanięcie po stronie wartości kosztuje, ale też przynosi satysfakcję. Gdzie doświadczamy siebie nawzajem i robimy coś razem.
Gorąco polecam!
ks. Jarosław Szymczak
TU znajdziesz stronę poświęconą grze. “Gościniec” można zamówić na drodze przedsprzedaży tylko do końca października 2016 r. Zostanie wydrukowana w takim nakładzie, jaki wskaże ilość zamówień. Wysyłka do 30 listopada 2016 r.
Categorised in: Ks. Jarosław Szymczak