Koniec EP2 zawsze wygląda tak samo: Msza św., uroczysta kolacja i ceremonia. To koniec bardzo długiego dnia, który zaczął się egzaminem, ale przecież także ogromnie intensywnego tygodnia, w którym nie było żadnego “luźniejszego” momentu – i mimo że wszyscy padają ze zmęczenia, nikomu się nie spieszy, jest czas na radość. Wysiłek trzeba uczcić choćby najmniejszym świętowaniem.
Podczas uroczystości każdy zostaje potraktowany indywidualnie: dr Hilgers osobiście wręcza dyplom ukończenia Programu, niektórzy jeszcze proszą o zdjęcie z Doktorem i każdy jeszcze przyjmuje serdeczne gratulacje od całego grona wykładowców. I wszystko to pomnożone przez liczbę uczestników.
W tym roku na zakończenie odbył się jeszcze program artystyczny pt. „EP2 News”, który świetnie nawiązywał do samego szkolenia jak i zdobytej w tym czasie wiedzy. A potem jeszcze w nieskończoność trwają pożegnania z wypowiadanym życzeniem, że się znowu spotkamy.
I mimo, że każdego roku tak samo się to kończy, to na ten moment zawsze czekam, bo jest to radość z uczestniczenia w czymś, co tak daleko zmienia ludzkie serca.
Przed uczestnikami teraz ogrom pracy własnej, który kiedyś zwieńczy wizyta superwizora (edukatora) w miejscu zamieszkania i pracy (tzw. on-site visit), a potem wielogodzinny egzamin końcowy, którego zdanie dopiero umożliwi otrzymanie certyfikacji.
Z pamięcią o Was
Ks. Jarosław
Categorised in: Ks. Jarosław Szymczak