“Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa i wypiszę na ich sercu. Będę im Bogiem, oni zaś będą Mi narodem.” (Jr 31, 33)
Ile razy zapisujemy, aby nam nie umknęło. Ile razy boimy się, że zapomnimy o czymś ważnym. Ile razy obawiamy się, że gdy zamkniemy oczy, świat, który jest nam bliski zniknie i obudzimy się na pustyni. Ileż dowodów pamięci potrzebujemy sami.
On zna nasze kłopoty z pamięcią. Dlatego zapisuje wszystkie swoje listy do nas głęboko w naszych sercach. I chociaż wydaje się, że zapominamy, gdy przychodzą troski i wyzwania, bez trudu naszą pamięć odświeża. Wszystko w nas w końcu woła o Niego i niespokojne jest, aż w Nim nie spocznie.
I nie tylko to. Nie tylko w nas głęboko zapisuje swoją obecność. Także, abyśmy się nie bali, że gdy zamknie oczy, zapomni o nas, bo nie będzie nas widział – wyrył nas na obu swych dłoniach. Przymierze zapisane materialnie w nas i w Nim. W naszych sercach, na Jego dłoniach. Nie, żeby On zapominał. Tylko po to, by zapewnić, że pamięta zawsze.
Mplus
Categorised in: Małgorzata Rybak