odwróć to

October 14, 2015 5:00 am

Przeczytałam o tym dopiero niedawno zupełnie przypadkowo, ale już spowodowało zmianę. Mam nadzieje, że będzie pracowało. “Odwrócenie”.

Znacie takie myśli, które są jak saneczki ustawione nad dobrze wyślizganym torem? Coś się dzieje, na przykład “on” spóźnia się z pracy. Czyli fakt. Ale do niego przykleja się cała kolejka stwierdzeń i saneczki zaczynają jechać w dół. “On mnie nie szanuje”,”on zawsze się spóźnia”, “on się ze mną nie liczy”, “wcale się nie przejmuje tym, że odbiera dzieci za późno ze szkoły”.

Odwrócenie bierze pierwszą taką myśl na tapetę. I zamiast “on” każe wstawić “ja”. “Ja go nie szanuję”. Potem trzeba odwrócić to o 180 stopni. “On okazuje mi szacunek i to mnie w nim ujmuje”. Potem przenieść na “ja”: “Ja okazuję mu szacunek i to go we mnie ujmuje”.

Przepraszam, nie znam zupełnie podstaw teoretycznych tego procesu (poczytać można TU – w poście pt. “Odklej się od swoich myśli”), ale działa to na mnie piorunująco. Od pierwszej zamiany podmiotów, kiedy widzę i swoje wady, i także to, jak bardzo rani generalizacja. Poprzez kolejne przystanki, które pokazują sytuacje, gdy jest inaczej, niż zakładają czarne myśli.

Odwrócenie powoduje, że saneczki się nie rozpędzają. Może generalnie pomaga na te saneczki w ogóle nie wsiadać.

M

Tags: ,

Categorised in: Małgorzata Rybak