ogrom nadziei

November 23, 2013 5:00 am

Czytając wczorajszy wpis Małgosi “kogo jara taka wiara?” od razu stanęli mi przed oczami wątpiący w zmartwychwstanie saduceusze, którzy zastawili na Jezusa jakby “zasadzkę” pytając o kolejnych mężów jednej żony.
I widzę, że wielu saduceuszy jest i teraz wokół mnie. Swoimi nachalnymi komentarzami, cynicznymi uwagami i ironicznym zachowaniem próbują zamazać obraz Boga, próbują nawet “udowodnić”, że Go nie ma.

Ale On nas nie zostawia. Dodaje otuchy, przymnaża wiary, zapewnia i zachęca. Ponad dwa tysiące lat temu, i teraz również, odpowiada wszystkim saduceuszom:

“Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania. A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył tam, gdzie jest mowa “O krzaku”, gdy Pana nazywa Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. ” (Łk 20, 34-37)

Cóż za Dobra Nowina! Pełna nadziei. I jaka godność.

Dla mnie, dla Ciebie, dla każdego!

Jezus nie chce, abyśmy stali się czy pozostali saduceuszami.
Bo wtedy będziemy sami. Tragicznie sami. I bez nadziei.

Dorota

Tags: , ,

Categorised in: Dorota