parasol dobrego spojrzenia

January 5, 2015 5:00 am

Odpowiedział mu Filip: “Chodź i zobacz”. Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: “Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu.” J 1, 46-7

“Zobacz”, “ujrzał”, “patrz”. Ile zależy od wzroku. Ile zależy od tego, jak inni patrzeli i patrzą na nas. “Oko” wpisane w trójkąt i ukryte w tylu ołtarzach kościołów będzie wywoływało tak różne skojarzenia, często przeczące temu, kim naprawdę jest Bóg: kontroli, podglądania, oceny, rozrachunku.

A Jezus to ten, który cieszy się, że Ciebie widzi. W każdych okolicznościach. Obawia się, czy Ciebie zobaczy zwłaszcza wtedy, gdy nie wyszło, gdy zawaliłeś, straciłeś szansę. Wtedy wygląda jeszcze bardziej. Jak Przyjaciel, który w zobaczeniu Ciebie nie ma żadnego interesu, poza radością, że jesteś. “Interes” bardziej masz Ty, bo to spojrzenie podtrzymuje życie, wyraża Jego wiarę w Ciebie, troskę, dumę, współczucie, przebaczenie. Wszystko, czego potrzeba, by więź z Nim trwała i stawała się coraz głębsza. Ten wzrok to ciepły parasol nad Twoją głową.

To dzięki niemu w Twoim spojrzeniu na drugiego człowieka będzie możliwy ten sam pierwszy gest powitania, który znajdziesz w Jego oczach, zanim jeszcze padną między Wami słowa: “Dobrze, że jesteś”.

Mplus

PS. Do pustelni posyłamy dziś modlitwę szczególną – bo urodzinową.

Tags: , ,

Categorised in: Małgorzata Rybak