Wczoraj od godziny 18 przybywali do nas goście z rożnych krajów i miast. Póki co rozmowy toczą się w językach lokalnych, jutro, żeby się porozumieć trzeba będzie używać angielskiego. Polacy proszą Słowaczkę, żeby przejść na Polski. Jakoś siebie zrozumieją. A jeszcze nabiorą siły na mówienie po angielsku.
Chorwacja przysłała zespół 7 osób. Póki co trzymają się razem. Za tydzień, kiedy kurs się zakończy, pewnie wszyscy będą wielką rodziną. Nie można kochać życia i być sobie obcym. Po prostu się nie da.
Spotykam znajomych lekarzy ze Stowarzyszenia Katolickich Ginekologów i Położników. To właśnie na jednym ze spotkań padły pierwsze informacje o czymś takim jak NaProTechnology. To było jakby wczoraj, a jak wiele już się od tego czasu wydarzyło.
Dziś uroczyste rozpoczęcie. I już żadnych wymówek – wszystko po angielsku. Łącznie z informacjami gdzie trzeba się udać, żeby dojść do kaplicy a gdzie, żeby zjeść lunch czy umyć rączki.
Pierwsza godzina to wszystkie potrzebne informacje. W drugiej już pierwszy wykład. Prowadzi go dr Hilgers. Kurs rozpoczęty. A Was kochani nasi Czytelnicy proszę o silne wsparcie modlitewne. Uczestnicy BARDZO tego potrzebują.
Wasz korespondent
xj
Categorised in: Ks. Jarosław Szymczak