Mieliśmy dziś wyjątkową kolację. Międzynarodową i międzykontynentalną, i konsekrowanych. Brazylia, Burkina Faso, Mozambik, Wybrzeże Kości Słoniowej, Meksyk, Hiszpania i Polska. Języki obowiązujące: hiszpański, francuski (Afryka), angielski i polski. A co! (Na szczęście jedna z sióstr przez kilka lat była w Polsce i świetnie sobie radzi z naszym trudnym, a przecież tak pięknym językiem).
Opowieściom nie było końca. I wyłapywaniem różnic. Np. jak różnie pokazujemy liczbę trzy na palcach. Ameryka – począwszy od małego palca, Afryka – palce środkowe, a Europa – zakończywszy na kciuku. W Burkina Faso nie odliczy się osób typu “jeden, dwa, trzy” A już na pewno nie wskazując palcem, gdyż oznacza to klątwę. Można co najwyżej odliczać mówiąc “nie-jeden”, “nie-dwa”, “nie-trzy”… Albo nie patrząc na “odliczanych”.
Ale najpiękniejsza historia była z pracy jednego z kapłanów z Afryki, w Egipcie, we wspólnocie maronitów. Ksiądz przygotowujący się do sprawowania Mszy św. w języku arabskim miał odśpiewać “Panie zmiłuj się nad nami”. Zaczął pierwsze słowa (święcie przekonany, że trzyma się linii melodycznej) i został gwałtownie powstrzymany: “Stop!!! Nie tak!!! Śpiewaj z serca nie z głowy. Spróbował ponownie. Źle!!! Powtarzaj po mnie… Nie!!! Z serca!!!” Po kolejnej nieudanej próbie wprowadzający go kapłan maronicki poradził mu: “Uklęknij i dopiero jak poczujesz w kolanach ból, zacznij śpiewać. Wtedy będzie z serca”. Uklęknął więc, a w tym czasie jego opiekun tłumaczył mu (bardzo skomplikowaną zresztą) liturgię. Po pewnym czasie tamten poczuł ból i powiedział, że już mu trudnej dłużej klęczeć. Na co usłyszał: “W takim razie możesz zacząć śpiewać”. I po raz pierwszy poczuł, co to znaczy śpiewać z serca. Pamięta to uczucie do dziś. I już wie, czym się różni śpiewanie z serca od tego z głowy.
Mimo przeskakiwania z języka na język i utracie od czasu do czasu wątku rozmowy (to ja) miałem poczucie ogromnej jedności. Jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Jak dobrze być w Domu.
z pamięcią o Was
Padre J.
Categorised in: Ks. Jarosław Szymczak