Dowiedziałem się w czasie tego pobytu w Szkocji, że Polacy rodzą najwięcej dzieci w UK. Więcej niż Pakistańczycy, którzy byli do tej pory w czołówce. Liczącą się grupę Polaków mają nawet tak małe miejscowości, jak Oban (które odwiedziliśmy w czasie Programu w Craig Lodge), mające około 8 tysięcy mieszkańców i port, z którego można dostać się na wszystkie szkockie wyspy, a które odwiedza rocznie milion turystów. W katolickiej szkole podstawowej jedną trzecią dzieci stanowią Polacy. Nauczyciele muszą się uczyć języka polskiego, żeby móc się komunikować ze swoimi uczniami.
Z jednej strony to niezwykłe, że wystarczy trochę poprawić warunki materialne, żeby Polacy byli bardziej otwarci na życie, a z drugie strony to takie smutne, że łatwiej nam za granicą niż w Ojczyźnie.
Diecezja Oban, położona w West Higlands, obejmuje wszystkie wyspy. Jest więc terytorialnie bardzo trudna. Może też i dlatego czekają na biskupa już dwa lata. A na poprzednika, który został przeniesiony do innej diecezji, czekali aż trzy. Księża tu przez kilka lat są bez urlopów, bo nie ma ich kto zastąpić. Dzieli nas tylko 3 godziny lotu, a tak różne światy.
Z pamięcią o Was
Ks. Jarosław
Categorised in: Ks. Jarosław Szymczak