Błogosławiony Paweł VI – minął rok…

November 6, 2015 5:00 am

Przejrzałem archiwalne wpisy na “Przystani” sprzed roku – 18, 19, 20 i 27 października 2014. W tych dniach Ksiądz Jarosław  pisał o beatyfikacji Pawła VI. To był papież mojego dzieciństwa…

A teraz  – już  ponad rok, jak jest błogosławionym. Do nauczania tego błogosławionego odwoływał się papież Franciszek na zakończnie obrad Synodu o Rodzinie: Błogosławiony Paweł VI, we wspaniałych słowach, mówił: “Możemy zatem myśleć, że każdy nasz grzech albo ucieczka od Boga rozpala w Nim ogień jeszcze większej miłości, pragnienie, by nas odzyskać i wprowadzić w swój zbawczy plan. Bóg w Chrystusie objawia się jako nieskończenie dobry. Bóg jest dobry !!! I nie tylko w sobie samym; Bóg jest – mówimy to płacząc – dobry dla nas. On nas kocha, szuka, myśli o nas, zna, inspiruje i oczekuje: On będzie – jeśli tak można powiedzieć – szczęśliwy w dniu, w którym my odwrócimy się i powiemy: Panie, w Twojej dobroci przebacz mi. Tak zatem nasza skrucha staje się radością Boga”.

Czytałem ten fragment kilka razy. Za każdym razem jego lektura robi na mnie ogromne wrażenie…

Błogosławiony Paweł VI, Instytut w Omaha, “Humanae Vitae” – i dalszy ciąg tego nauczania, tego dzieła – od dziś program “MY + RODZINA” tamże. Niech nasza modlitwa sięga za Atlantyk. Nawet jeśli się trochę spóźni, to i tak będzie na czas – strefy czasowe pracują dla nas  😉

Andrzej O.