“Peregrinación y Encuentro.
Nuestra Señora de Guadalupe,
Estrella de la Nueva Evangelización
en el Continente Americano”
„Pielgrzymka i spotkanie. Matka Boża z Guadalupe, Gwiazda Nowej Ewangelizacji Kontynentu Amerykańskiego“
Korzystam z okazji i biorę udział w kongresie poświęconym nowej ewangelizacji kontynentu amerykańskiego. Mam nadzieję, że przez tych kilka dni nie tylko sam się ubogacę wiedzą, ale też i będę w stanie przekazać na bieżąco wrażenia z tego, co się tu dzieje. W sobotę był początek. Zaczęliśmy o godz. 8:30.

Kilkudziesięciu biskupów, wielu kapłanów z obu Ameryk i kilkuset wiernych spotkało się w Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe, żeby poszukać razem, przez refleksję i modlitwę, odpowiedzi na ważne pytania dotyczące przyszłości Ameryki i poszukiwania nowych sposobów pokonywania różnic między nimi. Ameryka Północna z USA i Kanadą oraz Ameryka Południowa z wieloma rejonami ogromnego ubóstwa – to tylko teoretycznie jeden kontynent. Matka Boża przyszła do obu Ameryk. Stąd pomysł na zawierzenie Jej całej troski o jedność i o nową ewangelizację. A tak przy okazji, dzielę się tu zdobytą wiedzą, bo sam byłem w tej dziedzinie ignorantem: Ameryka Północna – to nie tylko Kanada i USA. Okazuje się, że Amerykę Północną stanowią 22 państwa i 18 terytoriów zależnych, zaś Ameryka Południowa to 12 krajów.
Kongres jest zorganizowany przez Papieską Radę do spraw Ameryki Łacińskiej, Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe, Instituto Superiore de Estudios Guadalupanos i Rycerzy Kolumba. Carl Anderson, Najwyższy Rycerz, zauważył, że w Guadalupe, słychać wyraźnie przesłanie Maryi, które mówi o miłości i pojednaniu. Szczególnie można zobaczyć odbicie tego przesłania w staraniach papieża Franciszka by dotrzeć do ubogich i zepchniętych na margines, zarówno do tych, którzy upadli i do tych, którzy tak naprawdę nigdy nie naśladowali Chrystusa. Papież Franciszek skupił się na Nowej Ewangelizacji, która jest wyraźnie związana z amerykańskim modelem reprezentowanym przez Matkę Bożą z Guadalupe – modelem opartym na miłości, która się troszczy zarówno o dobro duchowe jak i fizyczne, o dobro wszystkich Jej dzieci.
Kongres rozpoczął się od uroczystej procesji obrazu Matki Bożej, poprzedzonej przez obraz św. Juan Diego i poczet sztandarowy reprezentujący wszystkie kraje biorące udział w tym kongresie.
Przez moment serce mi szybciej zabiło jak zobaczyłem naszą flagę.
Niestety była to flaga Chile. Widocznie mamy coś ze sobą wspólnego, skoro też są biało-czerwoni (tyle że oni mają jeszcze małą wstawką niebieskiego koloru z gwiazdą pośrodku). Choć wcale by to mnie nie zdziwiło, gdyby to naszą flagę wniesiono, bo przecież 3 maja 1953 roku kardynał Miranda y Gomez, ówczesny Prymas Meksyku, na prośbę polskiego Episkopatu oddał Polskę w opiekę Matki Bożej z Guadalupe. Jesteśmy więc też jej. A dziś po zakończeniu pierwszego dnia odwiedziłem jeszcze parafię Matki Bożej Częstochowskiej. Jak widać w rzeczywistości Bożej nie ma podziałów.
Jutro ciąg dalszy.
z pamięcią o Was w Sankturarium
Padre J.