„Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia, rzekł do nich: «Macie tu coś do jedzenia?”
Już radość w sercu, ale jeszcze niedowierzanie i zdumienie: „czy to naprawdę możliwe?” Bardzo identyfikuję się z apostołami. Przeżywali stan, w którym wszystkie zmysły potwierdzały to, co niemożliwe. Wszak słyszeli, widzieli, nawet dotykali Pana, serce aż się rwało by uwierzyć, tylko rozum jakby nie nadążał. Czy to naprawdę możliwe? A Jezus, zanim wytłumaczył wszystko apostołom, w rozbrajający sposób pyta się czy może coś zjeść 🙂 . Zdarza mi się znaleźć „w tym samym miejscu”. Pozostaje mi tylko prosić, by i mój umysł oświecił Chrystus, bym zrozumiał. I uwierzył.
Michał
Categorised in: Michał