Jutro rocznica Powstania Warszawskiego. Kolejna, nieokrągła.
“Nie sposób zrozumieć tego narodu, który miał przeszłość tak wspaniałą, ale zarazem tak straszliwie trudną – bez Chrystusa. Nie sposob zrozumieć tego miasta, Warszawy, stolicy Polski, która w roku 1944 zdecydowała się na nierówną walkęz najeźdźcą, na walkę, w której została opuszczona przez sprzymierzone potęgi, na walkę, w której legła pod własnymi gruzami, jeśli się nie pamięta, że pod tymi samymi gruzami legł również Chrystus-Zbawiciel ze swoim krzyżem sprzed kościoła na Krakowskim Przedmieściu” – to Jan Paweł II na Placu Zwycięstwa w czerwcu 1979 roku.
“Nie złamie wolnych żadna klęska, nie strwoży śmiałych krwawy trud –
Pójdziemy razem do zwycięstwa, gdy ramię w ramię stanie lud.
Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój, za każdy kamień Twój, Stolico, damy krew!
Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój, gdy padnie rozkaz Twój, poniesiem wrogom gniew!
(…)
Poległym chwała, wolność żywym, niech płynie w niebo dumny śpiew,
Wierzymy, że nam Sprawiedliwy, odpłaci za przelaną krew”. (St.R.Dobrowolski)
Z roku na rok coraz mniej pośród nas uczestników i świadków tamtych 63 dni. Uczcijmy Miasto Nieujarzmione i wszystkich jego Mieszkańców, którzy podjęli ten wielki, patriotyczny zryw. Wspierajmy w ten weekend także uczestników Programów w Glasgow/Paisley (UK).
Andrzej O.
Categorised in: Andrzej O.